Każdy zestaw uruchomieniowy ATB zaopatrzony jest w gniazdo kart pamięci MMC / SD. Występują jednakże kolosalne różnice w jakości obsługi i pracy tego typu modułów w porównaniu do rozwiązań w zestawach konkurencyjnych. To co odróżnia nasze zestawy od innych to:
Szczególnie ta druga opcja jest istotna. O ile niektóre firmy konkurencyjne zaczynają już iść naszym śladem i stosować scalone buforowanie sygnałów, to jednak nigdzie poza naszymi zestawami klient nie spotka jak dotychczas, możliwości programowego (z poziomu programu mikrokontrolera) sterowania zasilaniem kart pamięci. Jest to o tyle istotna opcja, że dzięki niej można uzyskać w pełni niezawodną współpracę mikrokontrolerów z najróżniejszymi typami kart pamięci bez względu na producenta itp. Naturalnie potrzebne jest tu wsparcie, polegające na przygotowaniu użytkownika do takiej obsługi programowej a także przedstawienie przykładowych kodów źródłowych, które pozwalają nie tylko sterować zasilaniem dla zabawy ale po to aby jednoznacznie wykazać różnice w jakości pracy urządzeń wykorzystujących to rozwiązanie i tych gdzie nie ma takiej możliwości. Niezmiernie ważną rzeczą jest jakość zasilania karty pamięci, co ma ogromny wpływ na jej pracę a w przypadku źle zaprojektowanego zasilania, karty potrafią się zawieszać lub w ogóle odmawiać posłuszeństwa. Zanim zakupicie państwo jakikolwiek zestaw konkurencyjny posiadający także gniazdo kart pamięci, polecamy zdecydowanie przyjrzeć się przed zakupem schematowi a szczególnie sekcji z takim gniazdem i sprawdzeniem jak zaprojektowano zasilanie. Niestety pod tym względem na rynku jest wręcz tragicznie. Nadmienię, że na potrzeby ćwiczeń, które opisane są w naszych książkach, nie udawało się z powodzeniem przeprowadzać 70-80% ćwiczeń na zestawach firm konkurencyjnych. Szczególnie w przypadku chęci korzystania z kart pamięci. Zresztą to było także jednym z powodów, przygotowania w naszej ofercie sprzedaży zewnętrznych modułów dla kart microSD, pracujących w oparciu o identyczne zasady jak moduł karty w naszych zestawach. Dopiero z takimi modułami dokupionymi oddzielnie w naszym sklepie, wielu czytelników posiadających wcześniej zakupione zestawy konkurencyjne, było w stanie przeprowadzić opisane w obydwu książkach ćwiczenia z pełnym powodzeniem.Tuż nad gniazdem karty pamięci znajduje się bardzo ważna zworka o nazwie VSD. Domyślnie zapięta jest na pinach 1-2. Dzięki czemu zasilanie do karty podawane jest z wbudowanego stabilizatora LDO typu LM1117-3.3. W związku z tym, że dzięki opcjom przetwornicy zestawu ATB można ustawić zasilanie dla całego zestawu na +3,3V, wprowadzona została zworka, która w takim przypadku pomija stabilizator LDO dostarczając to samo napięcie 3,3V do karty pamięci. Wtedy należy ją przestawić na przeciwległą pozycję, łącząc piny 2-3. Uwaga! należy jednakże bezwzględnie pamiętać o przywróceniu jej domyślnego ustawienia jeśli dokonamy ponownie w przetwornicy zmianę napięcia na +5V. W przeciwnym wypadku może dojść do uszkodzenia karty pamięci jeśli będzie się ona znajdowała przez dłuższy czas w gnieździe. Ponieważ wydajność zastosowanego stabilizatora LDO jest na tyle duża ( aż 800 mA ), to umożliwiono korzystanie również z tego napięcia do innych celów, niż tylko zasilanie kart pamięci. Często się bowiem zdarza, iż prototyp musi współdziałać z innymi peryferiami, które wymagają takiego zasilania. Dzięki temu można wyprowadzić napięcie +3,3V z dwóch pinów umieszczonych po prawej stronie od złącza SPI karty SD. Jest ono wyraźnie opisane na płycie PCB.
Sterowanie zasilaniem, domyślnie jest wyłączone (założona zworka na pin PWR i GND, otwierająca na stałe tranzystor PNP). Gdy jednak użytkownik zdecyduje się na skorzystanie z porad dotyczących programowego sterowania zasilaniem opisanych bardzo dokładnie w ćwiczeniach w książce pt: "Język C Pasja programowania mikrokontrolerów 8-bitowycvh", należy zworkę rozpiąć a pin PWR podłączyć do wybranego pinu mikrokontrolera, za pomocą którego będzie można kluczować zasilaniem w celu pełnego i pewnego zresetowania karty pamięci. Naturalnie poza samym odcinaniem zasilania, należy jeszcze sprowadzić wszystkie linie SPI do stanu niskiego, tak aby żadne prądy przepływające nawet w niewielkiej ilości przez wejściowe układy buforów, nie spowodowały podtrzymania napięcia zasilania dla karty. Jak wspominałem bardzo dokładny opis można znaleźć we wspomnianej wyżej książce. |